sobota, 11 maja 2013

Od Kazana

Przechadzając się po tutejszych terenach można powiedzieć, że nie jest źle. Nawet podoba mnie się to miejsce... Nie jest złe. Podszedłem to strumienia. Od razu zacząłem tkać wodę. Odprężyłem się i czułem jak w medytacji. Czyjeś kroki zakłóciły mój spokój.

<Dokończy ktoś?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz