środa, 24 lipca 2013

Od Strife

         Obudziłem się w jaskini w wieku 1 roku i pierwszy raz ujrzałem na oczy. Przez następne 2 lata wychowywała mnie rodzina obcych wilków. Opowiedzieli mi całą historię jak mnie znaleźli, a brzmiała ona tak. "Twój ojciec przyniósł Cię tutaj i rzekł
-To jest mój syn. Zaopiekujcie się nim, jakby był waszym. - po czym odszedł na wojnę.
-Gdy spałeś nie wiedzieliśmy  co robić i czy się w ogóle obudzisz. Czekaliśmy dnie i noce, ciągle mieliśmy Cię na oku. Kiedy w końcu się obudziłeś. - dodała jeszcze wilczyca."
Gdy już się przebudziłem potykałem się o własne nogi po prostu niczego nie umiałem, musiałem uczyć się wszystkiego od początku. Gdy już byłem samo wystarczalny w wieku 3 lat wyszedłem na powierzchnię już na stałe.
                Zacząłem wychowywać się sam. Uczyć się na błędach i pojmować wiele rzeczy jakie szykuje na mnie ta okrutna rzeczywistość. Nauczyłem się polować na zwierzynę i odkryłem część swoich mocy. Przeżyłem wiele przygód, które były dla mnie wielkim wyzwaniem, ale o nich później.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
                Po roku chciałem wrócić do swoich opiekunów, którym chciałem podziękować za wszystko. Gdy byłem już nie daleko tej jaskini zobaczyłem jak wycieńczone ich ciała są ,niemal że rozszarpywane przez nieznane mi zwierzęta. Gdy przypatrzyłem się temu chciałem uciekać, ale wiedziałem, że oni nie zostawili by mnie na pożarcie. Podszedłem do tego miejsca i krzyknąłem.
- Zostawcie ich ! Co oni wam zrobili ? - mówiłem dalej przestraszony.
- A kim Ty jesteś ? - zapytali mnie.
- Mógłbym zapytać o to samo. - droczyłem się będąc pewniejszy.
- Nie ważne, bierzemy go chłopaki.
- Uciekaj ! - Na ostatnim tchu, krzyknęła wilczyca, która się mną wcześniej opiekowała.
Dalej nie znałem jej imienia, bo nigdy o to nie pytałem. Wracając do tego co się stało. Ich przywódca, który dał im rozkaz zaatakował pierwszy. Wymachiwał rękami na lewo i prawo, a ja z trudnościami unikałem jego ataków, aż w końcu przejechał mi pazurem po oku, a łapą zerwał mój medalion. Wtedy byłem niesamowicie wściekły, że najpierw atakuje moją rodzinę, bo tak się u nich czułem, a potem bez powodu zaatakowali mnie. Zaczęło mi się robić gorąco od środka, po czym moje oczy robiły się czerwone, zamknąłem je i krzyknąłem. Po tym jak zacząłem z powrotem je otworzyłem wszystkie były nieprzytomne. I tak odkryłem potęgę mocy jaką jest wybuch.

                Po walce, podszedłem do opiekunów, a oni zdążyli mi szepnąć na ucho, że mój ojciec zginął pół roku temu. Po tym zdarzeniu pojawił się na ich ciałach blask, który zaczął mnie oślepiać. Po chwili przestało się tak świecić, a ich ciał nie było. Odszedłem z tego miejsca i rozpocząłem podróż, w której chciałem odnaleźć nową rodzinę.

niedziela, 21 lipca 2013

Nowy członek! Strife!




Imię: Strife
Wiek: 6 lat
Płeć: samiec
Rasa: Toron
Specjalne cechy wyglądu: Blizna na oku, posiwiały ogon.
Cechy: skryty, zwinny, agresywny (kiedy trzeba), odważny, życzliwy, szybki.
Stanowisko: Obrońca
Żywioł: ogień, powietrze
Moce: władanie ogniem, huragan, niesamowita szybkość, skradanie (niewidzialność na jakiś czas), cios krytyczny, wybuch (jest to atak ogłuszający wszystkich w pobliżu, jest on wywołany dużym zdenerwowaniem)
Partner: SAMOTNIK
Potomstwo: BRAK
Rodzina: Nieznana
Talizman: magiczny medalion, który dostał od starca którego uratował. Moc jeszcze nie odkryta.
Historia: Obudziłem się w jaskini w wieku 2 lat. Przez kolejne 2 lata wychowywała mnie rodzina obcych wilków. Opowiedzieli mi całą historię jak mnie znaleźli. Później wychowywałem się sam, ale pełną historię opowiem kiedy indziej.
Właściciel: Gimbus

Od Fatmy

Pewnego dnia nikt nie miał czasu, a ja strasznie się nudziłam. Poszłam na spacer. Pomyślałam, że pójdę do tajemniczego drzewa. Wiedziałam, że nie wolno tam chodzić, ale jestem strasznie ciekawska i musiałam.
Kiedy się tam znalazłam usłyszałam jakiś dziwny głos.
- Chodzi tu Fatmo.
-Kto mówi. - powiedziałam przerażona.
- Nie poznajesz mnie?
- Nie.
- To ja. Twój stróż.
- Co.
- Po co tu przyszłaś



CD

środa, 10 lipca 2013

Od PeTeR


Pewnego dnia , zanim jeszcze dołączyłem do naszej watahy , spotkała mnie pewna przygoda ...

Kiedyś , gdy byłem o kilka lat młodszy, na moje i moich kolegów terytorium wpadły złe wilki naszego
największego wroga. Uciekaliśmy , ponieważ byliśmy dużo słabsi.Wszyscy uciekali, a ja zagapiłem się w pewne drzewo
i wpadłem do głębokiej dziury. Chciało mi się strasznie pić , więc napiłem się jakiejś dziwnie słonej wody z najbliższego
podziemnego jeziorka. Potem przypomniałem sobie o mocy teleportacji i teleportowałem się do moich kolegów.
-Gdzie ty byłeś? - Zapytali się mnie.
-Myśleliśmy , że zginąłeś - dodali.
-Wpadłem do jakiejś głębokiej dziury - odpowiedziałem
I nagle z za górki wyłoniły się wrogie wilki.
-No nic , dopadły nas . ZGINIEMY! - Powiedział jeden z kolegów.
-Ale trzeba spróbować walczyć ! - Odpowiedziałem i podeszliśmy do nich.
-I co , głupie wilki! Zjemy was! - Krzyknęły wrogie wilki i przystępili do ataku. My również.
Zadałem mój pierwszy cios i zabiłem wilka - Jak ja to zrobiłem- Pomyślałem i po chwili zabiłem trzy ostatnie.
Koledzy spytali się mnie :
- Jakim cudem ich pokonaliśmy? Jak udało ci się ich wszystkich pozabijać?
- Sam nie wiem... - odpowiedziałem. Po tym zdarzeniu , napadali na nas jeszcze kilka razy , ale nigdy nie udało im się
nas pokonać .
I tak dostałem moc exstremalnych ciosów.

wtorek, 25 czerwca 2013

Od Seleny - CD historii

Minęło pół roku...
Ten czarodziej mylił się, już tyle czekam! Ooo stado wilków podbiegnę do nich
-Czekajcie, czekajcie!! Nazywam się Selena czy mogę dołączyć do waszego stada?
-Oczywiście. Ja nazywam się Lex. Jak się tu znalazłaś? Nigdy nie widziałam tu innych wilków.
-Nieważne długa historia.
-Chodź! U nas nigdy nie zaznasz smutku, głodu...
Całe stado szło tak szybkim tempem, że prawie biegli. Trudno mi więc było podziwiać piękne widoki z wysokich gór. Nagle zobaczyłam tego starego wilka co mówił, że zaznam szczęścia. Zatrzymałam się.
-Stop!!! -Krzyknęła Lex i wszystkie wilki się zatrzymały.
-Co się stało?
-Poczekajcie chwilkę muszę porozmawiać z tamtym wilkiem.
-Dobrze. W tym czasie możemy zrobić sobie przerwę

-Dzień dobry. Kiedy spotka mnie to szczęście
-Właśnie spotkało cię przed chwilą.
-To...
-Tak. Muszę iść. Żegnaj.
-Do widzenia.
CDN.

poniedziałek, 24 czerwca 2013

Nowy członek! Nela!



 Imię: Nela
 Wiek: 3 lata
Płeć: samica
Rasa: Litlemage
Specjalne cechy wyglądu: brązowa sierść
 Cechy: miła, dobra, uczynna, zwinna, odważna
Stanowisko: opiekun wilczków
Żywioł: woda, słońce
Moce: związane z żywiołami
Partner:  szuka
Potomstwo: brak
Rodzina: nie ma
Talizman: nie ma
Historia: rodzina ją porzuciła
Właściciel: jumalinka2002

Od Lex

Chodziłam w poszukiwaniu zabłąkanych wilków. Zobaczyłam tajemniczego wilka. Przyjrzał mu się z bliska, ale nikogo mi go nie przypominał.
- Czego wchodzisz na moje tereny?!
- Szukałam zagubionych wilków. - powiedziałam z zakłopotaniem.
- Zgodnie z tradycją muszę cię zabić.
Byłam przerażona. Nagle przypomniało mi się, że kiedyś słyszała, że ma oryginalne moce. W tym momencie dostałam ciosa w pysk. Nagle poczułam kłucie w oczach. Zaraz po tym okropnym uczuciu wystrzeliły mi z oczu dwa długie promienie światła prosto na tajemniczego wilka. Kiedy wróciłam zdałam sobie sprawę, że posiadam moc laserów.

sobota, 22 czerwca 2013

Od PeTeR


Pewnego słonecznego dnia , wybrałem się na spacer do magicznego lasu.
Byłem jeszcze młodym wilczkiem , więc nie znałem dokładnie lasu.
Po kilku godzinach drogi okazało się , że się zgubiłem .
Poszedłem poszukać pomocy. Aż w końcu znalazłem starą , drewnianą hatkę .
Walnąłem moją silną łapą w drzwi , a z za nich ukłoniła się stara wilczyca.
-Witam - Przywitałem się
-Witaj młodzieńcze, co cię tu sprowadza?- Zapytała się zmęczonym głosem.
-Z.. Z.. Zgubiłem się w tym lesie i nie wiem gdzie jest wyjście - odpowiedziałem.
Stara wilczyca zaprosiła mnie do swojej hatki a tam zrobiła mi mapkę lasu.
Po wyjściu z jej hatki pożegnałem się i poczułem się jakoś dziwnie.
Nagle nie mogłem sobie jej przypomnieć , a jej domek zniknął.
Pomyślałem o tym że chce jak najszybciej wyjść z tego dziwnego lasu i nagle znalazłem się przy wyjściu.
Jak ja to zrobiłem ?! - Pomyślałem i szybkim krokiem wróciłem do domu.
I właśnie wtedy , narodziła się moja moc teleportacji.
Chociaż nadal nie pamiętam tej staruszki, teraz już wiem , że była to Tajemnicza Wilczyca.

czwartek, 20 czerwca 2013

Od Fatmy!

Szłam przez Cienistą  Dolinę i spotkałam nowego członka stada.
- Hej! - powiedziałam
- Co
- Jestem Fatma, ty?
- Fili, a co?
- O tak pytam
- Spoko
- Co tu robisz?



<Fili?>

środa, 19 czerwca 2013

Nowy członek! PeTeR



Imię: PeTeR
Wiek: 16
Płeć: Mężczyzna
Rasa: fafeer
Specjalne cechy wyglądu: Czacha na czole.
Cechy: Zwinny , roztrzepany , miły ( dla nie których ) i skromny.
Stanowisko: Strażnik
Żywioł: Ogień , Woda
Moce: Władanie wodą , umiejętność teleportowania się i zadawania exstremalnych ciosów .
Partner: NIE SZUKAM!
Potomstwo: --BRAK--
Rodzina: --BRAK--
Talizman: Talizman Wody , Ognia oraz Mocy poza ziemskiej
Historia: A ja mam ku*wa wiedzieć ? :D
Właściciel: ReMeK

wtorek, 18 czerwca 2013

Nowy Członek! Fili!



 imie:Filli
 Wiek: 11 lat 
Płeć:samica
 Rasa: Belog
Specjalne cechy wyglądu:  piorun na mordce
 Cechy:   miła, użyteczna, szybka
Stanowisko:  nauczyciel wilcząt
Żywioł: woda, ogień powietrze
Moce: związane z żywiołami
 Partner:  szuka
Potomstwo:  brak
Rodzina:  nie ma
Talizman: piorun
 Historia:  nic nie pamięta
 Właściciel: skay clab

niedziela, 9 czerwca 2013

Od Lex

Pewnego dnia kiedy przechadzałam się po Lasku Vebry zobaczyłam jakiegoś wilka
- Jestem Selena. - powiedziała przyjaźnie
- A ja Lex
- Czy możesz mi powiedzieć gdzie się znajduję?
- Lasek Vebry
- Aha
- Co lubisz najbardziej robić? - zapytałam
- Nie wiem. Moja rodzina mnie opuściła, a ja podróżuję.
- Szkoda mi ciebie
- Wiem
- Jaki jest twój ulubiony kolor? 

<Selena?>

niedziela, 26 maja 2013

Od Shiru

Kim jesteście? cz. 1

Przyszedłem do Lasku Verby żeby się przejść. Zobaczyłem jakąś wilczyce, która wpatrywała się w drzewa. Podszedłem do niej i siadłem obok.
-Po co tu przyszedłeś?-spytała wilczyca.
-Skoro nie chcesz, żebym tu był to sobie pójdę-powiedziałem i powoli zacząłem odchodzić.
-Nie, stój!-krzyknęła wadera-dlaczego przyszedłeś właśnie tu skoro jest tyle terenów?
-Jestem inny niż wszyscy-odpowiedziałem.
-To zupełnie tak jak ja-powiedziała.
-Jak się nazywasz?-spytałem z ciekawości.
-Oh... Nie przedstawiłam się, jestem Schanell.
-Ładnie-powiedziałem z zachwytem.
-A ciebie? Jak zwą?-spytała Schanell.
-Mnie zwą Shiru-powiedziałem.
-Czekaj jesteś biały, masz na imię Shiru ty musisz należeć do mojej rodziny!-krzyknęła wilczyca.
-To nie możliwe-odpowiedziałem stanowczym głosem.
-Muszę już iść, obiecaj mi, że jutro tu będziesz ok?
-Dobrze.
Wadera pobiegła, a ja postanowiłem dowiedzieć się czy na prawdę należę do jej rodziny. Pobiegłem za nią, aż doszedłem do opuszczonego domu. Przypomniałem sobie że tu moja matka zginęła, a wszyscy inny się mnie zrzekli! W pewnym momencie za mną stał duży wilk.
-Wróciłeś!-powiedziałem ciężkim głosem.
Nie wiedziałem co robić zacząłem biec dotarłem do jakiejś jaskini. I tam przenocowałem. Niestety na kolejny dzień wilk który za mną biegł skoczył na mnie i zostawił mi uraz (dość duży). Po bitwie zobaczyła mnie Schanell i do mnie podbiegła.
-Nic Ci się nie stało?-spytała.
-Nie należę do twojej rodziny i nigdy do niej należeć nie będę!-krzyknąłem, skłamałem, że nie należę ale to było konieczne.
Wadera objęła mnie swoją łapą, ale ja poszedłem dalej. Miałem żal do Schanell, że chociaż tam była nic nie zrobiła. Cały we krwi doszedłem do watahy. Wszyscy się na mnie patrzyli, bo jestem biały więc czerwona krew była zbyt rażąca. Po chwili wszedłem do mojej jaskini.

Ciąg dalszy nastąpi!

wtorek, 21 maja 2013

Od Seleny




Kiedy Selena była małym wilczkiem rodzina ją porzuciła bo nic się jej nie udawało posłuchajcie jej opowieści...
Gdy byłam mała i rodzice mnie porzucili znalazłam kamień w rzece a bylo to wysoko w górach ten kamień był niezwykły to był kamień górski. Podniosłam go i podszedł do mnie stary wilk. Powiedział:
-Ten kamień jest magiczny w przyszłości spotka cię wielkie szczęście.
Powiadam WIELKIE szczęście.
-Niby kiedy będzie ta przyszłość. Po tym co mnie spotkało?
-Uwierz mi jestem doświadczonym czarodziejem.
Nagle zniknął
-Czekaj! Jakie szczęście!?
Byłam bardzo zła na wszystko co było wokół mnie mimo że tak naprawdę moja rodzina mnie skrzywdziła. Myślałam, że ten czarodziej się myli ale to była prawda, że szczęście mnie napotka. CDN.



niedziela, 19 maja 2013

Od Fatmy

Była ciemna noc, a ja nie wiedziałam co mam z sobą zrobić. Kiedy znalazłam się przy Strumyku Lazzotty usłyszałam dziwne kroki. Ukryłam się za drzewem. Gdy obserwowałam przez dłuższą chwilę zobaczyłam białą wilczycę.
- Kim jesteś? - Spytałam
- Jestem Alfą tego stada. Zgubiłaś się?
- Można tak powiedzieć. Nie znam swojej rodziny i błąkam się po tym świecie.
- Aha. To może dołączysz do mojego stada?
- Pewnie, ale inne wilki mogą mnie nie zaakceptować.
- O to się nie martw.
- A, właściwie jak się nazywasz? - Zapytałam.
- Jestem Lex.
- A ja jestem Fatma.
Od kiedy poznałam Lex zostałam członkiem stada.

Nowy członek! Rechell!




Imię : Rechell
Wiek : 3 lata
Płeć : Samica
Rasa : Toron
Specjalne cechy wyglądu : Biała sierść , niebieskie oczy
Cechy : Jest śmiała , odważna. Mądra , przebiegła .Wredna, dla przyjaciół miła. Rzadko miła. Jest chytra. Kocha ,, gierki" , jak jej nie znasz , lepiej z nią nie zadzieraj!Lubi się kłócić , ma własne zasady , które musisz przestrzegać , ciekawa świata , niezależna.
Stanowisko : Szpieg
Żywioł : Ogień , Dusza , Technologia
Moce : Zamiana w dowolne coś na ziemi ( woda ,, koń , potwór ) , ( związane z żywiołem ) , Leczy rany oddechem , teleport , resztę mocy jeszcze nie odkryła...
Partner : ,, Nie szukam chłopaka - zapamiętaj to sobie i zmiataj! " - mówi do każdego chłopaka , który zapyta czy chce być jego dziewczyną. Jednak... Wie , że wcale tak nie myśli. To dla niej pewien rodzaju test - Jeśli pójdzie , to nie ten. Jeśli pójdzie i będzie przepraszał - to nie ten. Jeśli jednak zostanie , kto wie... Jeszcze nikt tego nie zrobił ( bał się jej  ) 
Potomstwo : No co mi? 
Rodzina : Brak.
Talizman : Talizman wody. Dostała go od pewnego delfina , a reszta to tajemnica. Dzięki talizmanowi , włada nad wodą.
Historia : Gdy był mały , stado go wygnało. W jego stadzie , nikt nie mógł być biały. Inaczej , wygnanie. Tak też było w jej przypadku. Szukała watachy i znalazła.
Właściciel : Husky321

Nowy członek! Shiru




Imię: Shiru
Wiek: 4 lata
Płeć: Samiec
Rasa: Toron
Specjalne cechy wyglądu: Pod lewym okiem ma czarną kreskę
Cechy: inteligentny, sprytny, odważny, nieufny, tajemniczy, zwinny
Stanowisko: Nauczyciel zwierząt
Żywioł: Woda (głównie lód)
Moce: nie ślizga się na lodzie, oddycha pod wodą, zamienia dowolne rzeczy w lód (ogólne moce związane z żywiołem), wieczna młodość
Partner: Szuka, ale tej jedynej 
Potomstwo: brak
Rodzina: nie zna
Talizman: Zamarznięty kawałek drzewa
Historia: Gdy jego rodzina go porzuciła musiał wychowywać się sam. Nauczył się liczyć tylko na siebie. W wieku 2 miesięcy umiał się obronić, złapać zwierzynę, i uciec przed kłusownikami. W końcu los chciał, by dotarł tutaj i tak się stało. Alfa go przyjęła i teraz razem z innymi wilkami żyje w zgodzie. 
Właściciel: sandra555

Od Lex- CD historii Kazana

-Niezły z Ciebie obrońca- Wciąż chciałam rozmawiać.
-Ta.
-Em. Jaki lubisz kolor?
-Jaki mam sierść.
-Aha. Ja też. Ale tyle, że moją.- Uśmiechnęłam się. Był trochę małomówny.

<Kazan?>

czwartek, 16 maja 2013

Nowy członek! Selena!


Imię: Selena
Wiek: 3
Płeć: samica
Rasa: Faafer
Specjalne cechy wyglądu: Łatka na łapie
Cechy: zwinna, bystra, miła, mądra, energiczna
Żywioł: wiatr, ogień, ziemia
Moce: związane z żywiołami, szybkość, niewidzialność, siła, tarcza obronna
Partner: szuka
Potomstwo:brak
Stanowisko: Opiekunka wilczków
Rodzina:nie zna
Talizman: kamień górski
 Historia: Rodzina ją opuściła gdy była młodym wilkiem.
Właściciel:  Oliwia6W

poniedziałek, 13 maja 2013

Od Kazana- CD historii Lex

-Ech.-Westchnąłem i poszedłem za nią do lasu.
-Pięknie tu prawda?- Lex była zafascynowana lasem. Zapatrzona w małpę skaczącą po drzewie mało co niespadła z klifu. Ale ją zatrzymałem.
-Dzięki, obrońco.-Uśmiechnęła się Lex.
-Spok.- Poszliśmy dalej.

<Lex dokończysz?>

niedziela, 12 maja 2013

Od Lex- CD historii Kazana

Przechadzałam się po naszych terenach. Może nie jest nas zbyt wiele ale zawsze coś. Spotkałam czarnego wilka nad strumieniem, widocznie był zły iż zakłóciłam jego spokój. Dotąd znam tylko Fatmę. Ale jego nie.
-Hej jestem Lex. A ty?
-Po co Ci ta informacja?
-No chciałabym Cię bliżej poznać. W końcu należysz do mojego stada.
-Echhhh. Kazan pasi? A teraz z łaski swojej odejdź.-Znów zaczął tkać wodę.
Stanęłam obok niego.
-Dasz mi tak odejść?
-Tak bo co?
-Jestem Alfą.
-No i?
-A Ty moim obrońcą. Wiesz co może mi się stać?!-Mówiłam

<Kazan?>

Mamy baner!

Dzięki graczowi Howrse.pl : top80 mamy taki oto baner!:


Obowiązkowo każdy uczestnik musi mieć go na swojej prezentacji. Jak go tam wkleić jest w zakładce "Baner".

sobota, 11 maja 2013

Od Kazana

Przechadzając się po tutejszych terenach można powiedzieć, że nie jest źle. Nawet podoba mnie się to miejsce... Nie jest złe. Podszedłem to strumienia. Od razu zacząłem tkać wodę. Odprężyłem się i czułem jak w medytacji. Czyjeś kroki zakłóciły mój spokój.

<Dokończy ktoś?>

Nowy członek! Fatma!


Imię: Fatma
Wiek: 5
Płeć: samica
Rasa: Belog
Specjalne cechy wyglądu: serduszko na ogonie
Cechy: miły, odważny, dobry, stanowczy, obojętny, inteligentny i ładny.
Stanowisko: opiekunka wilczków.
Żywioł: ogień, woda, powietrze
Moce: tarcza obrony, żelazna łapa, wszystko związane z żywiołami, śmierci, szybki bieg, wysoki skok, niewidzialność mocny podmuch.
Partner: szuka
Potomstwo: brak
Rodzina: nie zna
Talizman: piorun
Historia: Urodziłam się nad rzeką. Nie zna swojej rodziny i jestem szybka jak piorun. Nadal szukam partnera. Lubię ekstremalne sporty.
Właściciel: miki1313Szyk

Nowy członek! Kazan!




Imię: Kazan
Wiek: 3 lata
Płeć: samiec
Rasa: Crafternoumg
Specjalne cechy wyglądu: Blizna na oku
Cechy: Wredny, jednak małomówny, agresywny, mądry, dziki, szybki, zwinny, silny, żywiołowy, dla przyjaciół miły.
Stanowisko: Obrońca Alf
Żywioł: Śmierć, woda, ogień.
Moce: Związane z żywiołem, niewidzialny, najszybszy na świecie, teleportacja, pancerz z czegoś nie do przebicia, Jest uzbrojony w bronie choć ich nie widać.
Partner: Nie chce kochać...
Potomstwo: Brak
Rodzina: Nie zna
Talizman: Wisiorek z sercem- nikomu go nie pokazuje.
Historia: Gdy się urodził być sam- matka odeszła po wykarmieniu. Ojciec i reszta też odeszła. Nauczył się być zdanym na siebie. Nie liczy na nikogo i sam od siebie wymaga. Wie, że nikt mu nie pomoże. Był w wielu watahach ale został wydalony za "Zbyt agresywne zachowanie". Dołączył tu i nie chce się zmieniać. Co jeśli go poniesie? Co w tedy?
Właściciel: Konie 010

Już czas!

Już czas na dołączanie! Przypominamy wysyłam formularze i opowiadania do Malta50 w razie możliwości do Konie 010.

Zapraszamy!!

O blogu...

Oto blog o wilkach. Na razie nie dołączajcie gdyż nie jest on gotowy.